Hej!
Styczeń. Nowy rok, nowe wyzwania, nowe postanowienia.
Pierwszy miesiąc w 2016 roku już za nami. Śnieg zdążył już u
mnie stopnieć, jednak mróz nie ustępuje i razem z wiatrem daje się we znaki w
mojej okolicy. Zima zaszczyci nas swoją obecnością jeszcze przez jakiś czas,
zanim wygoni ją pani Wiosna, więc na picie gorącego kakao, herbaty lub kawy
przy czytaniu pod kocykiem mamy jeszcze czas. Cóż więc można było usłyszeć w
bluszczach przez ten czas?
Przeczytane w styczniu zostały:
#Ivy
→ Miranda Kerr – [Doceń siebie. Jak odkryć prawdziwą siebie i rozwinąć skrzydła]
→ Suzanne Young – [Plaga samobójców]
→ James Dashner – [Więzień Labiryntu]
→ Suzanne Collins – [Gregor i klątwa Stałocieplnych]
→ Adam Jay Epstein n Andrew Jacobson – [Krąg życia]
→ Maurycy Nowakowski - [Plagiat]
→ James Dashner - [Próby ognia]
#Królik
→ Rebecca Donovan – [Powód by oddychać]
→ Rachel van Dyken – [Utrata]
→ Melinda Salisbury – [Córka zjadaczki grzechów]
→ Suzanne Collins – [Gregor i przepowiednia zagłady]
→ Amy Ewing
→ Ernest Hemingway – [Stary człowiek i morze]
W tym miesiącu dołączyły do mnie:
W tym miesiącu na blogu ukazały się również:
... w którym to możecie zobaczyć czarno na białym, jakie postępy poczyniły Bluszczowe Recenzje przez ostatnie 365 dni.
W wymyślaniu którego pomogła mi #Ivy. Możecie dowiedzieć się z niego, jaka książka symbolizuje balon, a jaka szampan na mojej imprezie.
... czyli o tym, jakie błędy przyprawiają #Ivy o ból głowy!
W tym miesiącu został także założony bluszczowy instagram:
@bluszczowe_recenzje
... na którym to aktualnie trwa rozdanie, w którym można wygrać "Wilka" od Miszczuk!
Z życia bloga:
Ilość postów: 11 (w tym 5 recenzji)
Ilość obserwatorów: 150 (wcześniej 131)
Ilość wejść: 32953 (wcześniej 28617)
A jak wygląda Wasze podsumowanie stycznia?
Jak zwykle Wasza statystyka pięknie się przedstawia, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńW styczniu przeczytałam trzy książki (jedna naukowa na studia) i kilka rozdziałów mojego podręcznika - gdyby ktoś chciał napisać recenzję "Bibliotekarstwa", to powodzenia życzę.
Zapomniałaś wspomnieć, że w styczniu miałaś urodziny :P
Pozdrawiam Was obie! :)
Nie robię podsumowań jako tako, ale wiem, że ten miesiąc był przepięknym miesiącem i to bardzo. No i 18 książek czyni różnicę i to ogromną . ;d
OdpowiedzUsuńGratulacje świetnych wyników. ;) No i same cudowności . :( Też bym chciała poczytać takie fajne książki. ;)
Musze w końcu sięgnąć po "Aplikację" oraz "Posłańca strachu". "Plaga samobójców niedługo do mnie dotrze i już nie mogę się doczekać kiedy przeczytam :)
OdpowiedzUsuńGratuluje Wam wyników i życzę jeszcze lepszych w lutym :D
houseofreaders.blogspot.com
Wow, niezły wynik! Mi w tym miesiącu udało się przeczytać zaledwie 6 książek, co i tak jest dobrym wynikiem, zważywszy na to, ile miałem w styczniu zajęć. Mam nadzieję, że luty będzie jeszcze lepszy i że będę miał okazję sięgać po same dobre tytuły :) Od dawna interesuję się serią o Gregorze od Suzanne Collins. Kto wie, może akurat w lutym uda mi się ją przeczytać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę równie udanego lutego ;)
http://mybooktown.blogspot.com/
Gratuluję wyniku!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej nowej książki Suzanne Collins, jednak myślę, że to dla młodszych czytelników.
Buziaki,
SilverMoon z bloga Fantastyczne książki
Ciekawe statystyki! :D
OdpowiedzUsuńI oby więcej recenzji, czytelników i obserwatorów! ♥♥♥
A przede wszystkim... więcej książek!
Ściskam,
Isabelle West
Z książkami przy kawie
Świetne wyniki, gratuluję! Oby tak dalej ;) Mój styczeń niestety wypadł kiepsko, ale mam nadzieję, że w lutym będzie dużo lepiej :D
OdpowiedzUsuńGratuluję, naprawdę świetny wynik :)
OdpowiedzUsuńA Instagrama już dodaję do obserwowanych !
Wspaniałe wyniki, gratuluję! Sama mizernie w tym miesiącu, ale może w lutym będzie lepiej. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
http://chaosmysli.blogspot.com
Świetne wyniki! :) Moje gratulację i również owocnego lutego ;)
OdpowiedzUsuńAle mi się ta zakładka z sowami podoba :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
Gratuluję, świetne wyniki!
OdpowiedzUsuńOby były jeszcze lepsze.
Pozdrawiam:)
napolceiwsercu.blogspot.com
wooow swietne wyniki zycze podobnych w lutym! gratuluje!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne wyniki!
OdpowiedzUsuńBrawo za wynik :)
OdpowiedzUsuńMój stosik w styczniu wynosił 11 książek, nadal nie wiem jak mi się to udało.
Pozdrawiam, Kinn.
http://zagubieni-w-ksiazkach.blogspot.com/
Świetne wyniki! Pozazdrościć czasu na czytanie.. ;)
OdpowiedzUsuń